Walenty, od którego wszystko się zaczęło, był biskupem rzymskim, bardzo cenionym przez chrześcijan. Udzielał potajemnie ślubów żołnierzom w czasach, kiedy było to zabronione. Aresztowany, podnosił na duchu innych więźniów, ukazując im piękno i wartość prawdziwej miłości. Postać świętego Walentego zainspirowała ludzi do tego stopnia, że po jego śmierci, zaczęto obchodzić Dzień Zakochanych.
Ten dzień, popularnie zwany walentynkami, wpisał się już na stałe w harmonogram naszych szkolnych imprez i uroczystości. Co roku staramy się, aby był wyjątkowy i dawał okazję do okazania sobie serdeczności, życzliwości, ciepła, podjęcia rozważań o miłości i jej sensie.
W tym dniu szkołą rządziła czerwień, mnóstwo uczniów i nauczycieli nosiło na sobie tę barwę łączoną z miłością.
Uczniowie klasy drugiej i szóstej z wychowawczyniami tradycyjnie zorganizowali „pocztę walentynkową”. Wszyscy, którzy chcieli przekazać życzenia swoim sympatiom, wrzucali kartki walentynkowe (w większości własnoręcznie wykonane) do specjalnie przygotowanej skrzynki.
Przedstawiciele obu klas przygotowali krótki apel, przypomnieli krótką genezę święta, przedstawili kilka ciekawostek np. jaka była najdroższa walentynka, jak obchodzone jest święto w Japonii czy jakie było największe pudełko z czekoladkami.
Nie zabrakło również muzycznych akcentów, piosenkę pt. „Chodź, pomaluj mój świat” zaśpiewała uczennica klasy drugiej Amelia Zymon, dwa utwory „Nie dokazuj” oraz „Będziesz moją Panią” wykonał uczeń klasy piątej Artur Jaroczyński.
Na koniec, szkolny listonosz przekazał przedstawicielom poszczególnych klas walentynkową pocztę. Było wielu chętnych, którzy skorzystali z okazji przesłania walentynkowych życzeń nie tylko swoim ukochanym, ale także lubianym przez siebie koleżankom i kolegom. Nie zabrakło również wyrazów sympatii pod adresem nauczycieli, wychowawców i pracowników szkoły.
Z okazji walentynek życzymy wszystkim samych pogodnych i pełnych miłości dni oraz wielu powodów do uśmiechu!
